Witajcie Kochani,
Dawno mnie tu nie było:(. Powodów jest wiele, a jednym z nich jest zmiana miejsca zamieszkania w sumie zmiana wszystkiego. Aktualnie mieszkam, pracuje i uczę się języka fachowego hihi w Cardiff stolicy Walii. Pakowanie, przeprowadzka pochłonęło mnóstwo mojej energii, jeszcze nie mogę przestawić się na ten czas, chodzę nie wyspana i ciupkę przemęczona, ale pomału kumuluje w sobie siły i chęci, by znowu dla Was pisać, a uwierzcie, że jest o czym. Mam jeszcze parę zaległych produktów o których chcę Wam napisać, a później już tylko pozostają miejscowe specyfiki, a jest ich sporo i jestem pod ich wrażeniem.
W poniedziałek wybrałam się do słynnego Primarka, który urwał mi głowę, nie mogłam wyjść z podziwu ile można kupić rzeczy i gadżetów za jedyne 50 fuli, ogromna przepaść między Polską, a Wielką Brytanią. Śmiem twierdzić, że bardzo Nas w tej Polsce bałamucą:( Pracuje w polskim gabinecie kosmetycznym Venus Beautysalon Cardiff, który prowadzi niezwykła dziewczyna z wielką pasją i telnetem. Codziennie mam kontakt z językiem angielskim, bo większość klientek to Brytyjki, które są dla mnie wyrozumiałe i cierpliwe. Mogłabym pisać i pisać, ale nie będę zapeszać:P
Miłego dnia i do usłyszenia mua mua:)
Ps. A tu daje linka do ciekawej lektury dla branżowców o regulacjach prawnych i medycynie estetycznej!
Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę. Ciągle truję mojemu mężowi - WYJEDZMY. Czekam na posty z pracy tam i ogólnie jak ci się tam mieszka :)
OdpowiedzUsuńjestem mega zadowolona:D najbardziej z faktu, że nauczę się fachowego języka angielskiego. a reszta to zupełnie inny świat niż w PL. stać Cię tu na wszystko, a komfort życia psychicznego odbiega całkowicie od tego co było w Polsce!
UsuńOjej, cudownie że tak Ci się poszczęściło. Mam nadzieję, że wrzucisz kiedyś jakieś fotki z Cardiff :) Powodzenia Kochana!
OdpowiedzUsuńoczywiście, że wrzucę:)
UsuńPowodzenia! Mam nadzieję, że będzie Ci tam dobrze. Ja trzymam mocno kciuki :)
OdpowiedzUsuńjestem tu drugi tydzień i czuje się jak bym tu mieszkała wieki!
Usuńwow ale zaskoczyłaś,to tak na stałe?
OdpowiedzUsuńchyba na stałe;)
Usuń